„Obraz seksualności Polaków w świetle przemian obyczajowych”

Zdjęcie nagłówkowe otwierające podstronę: „Obraz seksualności Polaków w świetle przemian obyczajowych”

Znany polski pedagog i seksuolog, specjalista w zakresie poradnictwa rodzinnego, profesor nauk humanistycznych i wykładowca akademicki spotkał się ze studentami i pracownikami naszej uczelni w ramach cyklicznych Opolskich Kolokwiów Epistemologicznych, organizowanych przez Instytut Nauk Pedagogicznych UO. Wykład miał miejsce 9 października 2019 r. w Sali Senatu Collegium Maius.

W imieniu organizatorów gości przywitały dziekan Wydziału Nauk Społecznych dr hab. Anna Weissbrot - Koziarska, prof. UO i dyrektor Instytutu Nauk Pedagogicznych prof. dr hab. Mirosława Nowak-Dziemianowicz.
- Cieszę się ogromnie, że to właśnie środowisko pedagogiczne zaprosiło mnie do wygłoszenia wykładu, bo w ostatnich latach odniosłem wrażenie, że jako specjalista od seksualności zostałem z niego w jakiś sposób wykluczony – rozpoczął prof. Zbigniew Izdebski.

Holistycznie, także z seksualnością

 Prof. Izdebski jako jeden z dwóch polskich seksuologów klinicznych  przez wiele lat zajmował się badaniami dotyczącymi seksualności Polaków i tego, jak zmienia się ona wraz z przemianami obyczajowymi. 
Podkreślił absolutną, jego zdaniem, konieczność łączenia nauk medycznych i pedagogicznych w obliczu holistycznego podejścia do człowieka, także do jego leczenia. W tym kontekście zwrócił uwagę na interdyscyplinarność seksuologii, która łączy kwestie biologiczne, psychologiczne, kulturowe i społeczne, a jej praktycznym celem jest promocja zdrowia seksualnego, diagnoza zaburzeń i leczenie ich.
- Często nie postrzegamy zdrowia seksualnego w kontekście dobrego rozwoju osobowościowego, a przecież ma tu ono ogromne znaczenie – mówił profesor. – Tak jak rozwija się nasza osobowość, tak rozwija się i nasza seksualność.
Mówił także o tym, że często lekarze wielu specjalności nie dostrzegają wagi seksualności w zdrowieniu pacjenta, podając przykład mężczyzny po operacji kardiochirurgicznej, któremu zaleca się higieniczny tryb życia, ale nie rozmawia się nim o seksie, który był dla niego przed chorobą ważną sferą życia.

Nie umiemy mówić o seksualności 

Prof. Izdebski mówił też o tym, jak wielkie mają Polacy trudności gdy chodzi o komunikowanie się w zakresie seksualności.  
– Trudno się jednak temu dziwić, skoro nawet studentów medycyny nie uczy się komunikowania z pacjentami, nie mają też oni wykładów z zakresu seksualności człowieka – podkreślał. – Seksuologia nie jest przedmiotem obowiązkowym na polskich kierunkach psychologicznych, a przecież nie można kształcić człowieka uznając, że funkcjonuje on stąd dotąd, a poniżej pasa już nie… Jeśli nawet profesjonaliści nie bardzo potrafią mówić o seksualności, no na co mamy liczyć w związkach? – pytał profesor. – Jako powód rozwodów często podaje się niedobór seksualny, a z moich rozmów z pacjentami wynika, że to są raczej niedobory w komunikacji, a wręcz brak tej komunikacji gdy chodzi o sferę seksualności… Ale tego można się nauczyć, a szansą byłyby dobre lekcje edukacji seksualnej w szkole, a z tym dobrze nie jest…  
Prof. Izdebski podkreślił, że dobra edukacja seksualna to jednocześnie  dobra profilaktyka wczesnej inicjacji seksualnej, profilaktyka przemocy seksualnej czy zakażeń HIV.

Bliskość, czułość, ciepło  

Z badań profesora Izdebskiego wynika także, że aktywność seksualna Polaków znacznie spadła w ostatnich latach, a wynika to głównie ze… zmęczenia. – Nigdy jeszcze nie byliśmy tak zmęczeni jak obecnie – mówił profesor.

- Powiem  państwu jednak, że z moich badań wynika, iż ponad 62 procent Polaków uważa, że bliskość, przytulanie, czułość są ważniejsze niż sam akt seksualny. I tej bliskości, ciepła i przytulania jak najwięcej państwu życzę! – zakończył profesor. 


12
12
12
12
12
12
12
12
12
12
12
12
.